Track length: 4.195 m
Attendance:
Entries accepted: 24 (A); 19 (B)
Starters: 16 (A); 15 (B)
Finishers: 14 (A); 13 (B)

Pole position: van Kempen in 2.09,7 (A); H. Vermeulen in 1.55,1 (B)
Fastest lap: van Boom and van Kempen in 2.07,0 (A); H. Vermeulen and Dolk in 1.53,5 (B)

Distance: 12 laps
Average speed: 117,469 kmh (A); 130,917 kmh (B)
Weather: Sunny but cold

Początek sezonu w Zandvoort miał ograniczony program, więc zawodnicy grupy 2 mieli więcej czasu na przygotowanie się do sezonu. W związku z tym na torze pojawili się tylko zawodnicy grupy 1 podzieleni na dwie klasy.

W małej klasie do 7000 guldenów trochę pozmieniało się. Pojawiły się dwie Mazdy 1300 które miały zmierzyć się z armadą Simca Rallye - w oczekiwaniu na homologację 1300 Rallye 1. W klasie 8500 guldenów będą walczyć jak w poprzednich latach NSU TT, Fordy Escort Sport i jeden Fiat 128 Rally.

Sobota rozpoczęła się od śniegu więc poranne kwalifikacje nie odbyły się. Po południu pogoda była już trochę lepsza. Podczas treningu droższe samochody były szybsze. Pole position zdobył van Kempen (Fiat). Drugi van Boom (Ford) był bardzo rozczarowany gdyż przegrał aż o 4,3 sekundy. Sam wyścig dobrze się dla niego ułożył i po ekscytującej walce przez 12 okrążeń wygrał z van Kempenem o około 10 cm. Klasę "Simca" wygrał Loek Vermeulen w Maździe 1300.

Duża grupa 1 w tym roku nie zapowiadała się aż tak ciekawie jak spodziewali się kibice. Mimo to w trzech klasach było kilka dobrych samochodów, choć poziom przygotowania samochodów zespołu DNRT (Dutch National Racing Team) nie był najlepszy. Wszystkie trzy modele Opla były klasą w swoich klasach. Huub Vermeulen pokonał Dolka (Steinmetz Commodore), który nie mógł się utrzymać po słabym starcie. Klasę 14000 guldenów wygrał inny z DNRT - Opel Manta - Rien Frankenhout. Brat Fred (klasa 11000 guldenów - Opel Ascona) miał więcej konkurencji. Mimo to miał dobry początek, prowadząc (!). Rien miał jednak mocniejszy i droższy samochód i przeszedł Freda zostawiając go w walce z (!) Pietem Schoutenem (droższe Capri) i van der Polem (droższa Alfa). Fred z łatwością wygrał swoją klasę.

Po wyścigu niektóre samochody poddane zostały badaniu silników. Ascona i Manta zespołu DNRT miały po 96 HP, co przy przeliczniku DIN daje około 120 HP. Sporo, ale wszystko zgodnie z homologacją. Commodore miał około 175 HP. Większość konkurentów była zdumiona, gdyż do Zandvoort przyjechała seryjnymi samochodami (Grupa 1 tylko takie dopuszcza?) i nie myśleli że Ople z DNRT będą tak dobrze przygotowane i co najważniejsze zgodne z homologacją.

Wyniki.