POLSKA

POLSKA

Reklama

Logowanie

Poniżej możesz wyszukać interesujące Cię zdjęcia w galerii i dodać je do koszyka.


Wyszukiwanie rozszerzone





Nie pamiętasz hasła?
Nie pamiętasz nazwy użytkownika?
Nie masz jeszcze konta? Rejestracja

Obszar pobierania

Polecane strony

 

Błażej Krupa

 

RajdowyPuchar.pl

 

AutoSport Retro

Peugeot 206 WRC.

52 Neste Rally Finland.

8-11.08.2002r.

Marcus Gronholm i Timo Rautiainen (Peugeot 206 WRC).

Model.

Peugeot 206 WRC.

Peugeot 206 WRC.

Peugeot 206 WRC.

Peugeot 206 WRC.

Peugeot 206 WRC.

Peugeot 206 WRC.

Peugeot 206 WRC.

Peugeot 206 WRC.

Peugeot 206 WRC.

Peugeot 206 WRC.

Marcus Gronholm.

Marcus Gronholm.

Marcus Gronholm.

Marcus Gronholm.

Peugeot 206 WRC.

Marcus Gronholm.

Marcus Gronholm.

Marcus Gronholm.

Peugeot 206 WRC.

Zespół Peugeota złożył klasę mistrzowską w Finlandii i zostawił inne zespoły daleko z tyłu.
W miarę upływu czasu, Marcus Granholm awansował, aby wygrać swój trzeci Rajd Finlandii z czasem 1 min 27sec przed kolegą z drużyny Richardem Burnsem i z wyraźnie zachwyconym Petterem Solbergiem na trzecim miejscu (Subaru Impreza S7 WRC 01).
Finlandia jest postrzegana przez wielu jako kolebka rajdów i zapewnia jedne z najbardziej spektakularnych akcji obserwowanych w ciągu roku. To jest technicznie trudne wydarzenie wymagające dopasowania stylu jazdy jak nigdzie indziej na świecie, a lokalne doświadczenie zawodników w przeszłości udowodniło klucz do sukcesu. Szeroka i płynna droga przypominająca gładki, łączy się z niesamowitą ilością skoków, sławnych na całym świecie. Przy średnich prędkościach 130 km/godz, wyzwanie jest ogromne, a spektakl zapierający dech w piersiach.
Precyzja co do centymetra jest wymagana, aby zapewnić prawidłową linię przez szybkie zakręty i nad oślepiającymi szczytami. Wymagana jest ogromna odwaga, istotny czynnik, gdy załogi ścigają się przez oszałamiając lasy i wokół wielu jezior. Pierwotna nazwa 1000 Lakes Rally. Faktem jest, że tylko dwóch nie-nordyckich kierowców wygrało ten rajd w ponad 50 letniej historii.
52. Rajd Finlandii po raz kolejny miał swoją bazę w Jyvaskyla. Rozpoczął się od startu superoesu o długości 2,06 km. wieczorem w czwartek 8 sierpnia. Załogi wjechały w podróż przez miejscowe lasy w piątek rano na dziewięć odcinków specjalnych pokonując 128,61 km. Drugi dzień był najdłuższy z trzech i podczas gdy rozegrano tylko sześć odcinków specjalnych o długości 176.65km, były one najdłuższe w całym rajdzie. W ostatnim dniu rajdu znalazły się dwa pętle po trzy oesy o długości 94,36 km. Centrum w Paviljonki gościło biuro rajdu, parc ferme i park serwisowy przez wszystkie trzy dni. Rajd Finlandii z 2002 r. obejmował łącznie 22 odcinki specjalne o długości 401.68 km. W sumie długość całego rajdu wyniosła 1703,32 km.
Przygotowania Peugeota były dalekie od łatwych. W ciągu kilku dni stracili dwóch zawodników. Pilot Harriego Rovanpery, Risto Pietilainen był po operacji tętniaka, a Gilles Panizzi spadł z drabiny w dom, w wyniku którego uszkodził ramię, co zmusiło go do wycofanie się z Finlandii, a co ważniejsze, na asfaltowym rajdzie w Niemczech.
Od samego początku Richard Burns jasno wyraził swoje intencje zwyciężając na pierwszym Super Oesie. Pod koniec pierwszego etapu intencje całego zespołu Peugeot były jasne - ogólna dominacja była celem zespołu.
Lider mistrzostw Marcus Gronholm dużo tracił z powodu bycia pierwszym na drodze. Burns w pełni wykorzystał przewagę i wygrał  pierwszy etap. Najszybszy był na sześciu z dziesięciu odcinków. Brytyjczyk uzyskał 12-sekundową przewagę nad jego fińskimi kolegami z drużyny. Następny był Harri Rovanpera, który zamieniał się miejscami z Marcusem Grenholm przez cały dzień, skorzystał gdy Gronholm miał problemy z zawieszeniem, aby uzyskać przewagę 10 sekund. Marcus powiedział: "Dzisiaj był bardzo twardo z luźnym żwirem, ale jutro jest kolejny dzień" - powiedział. "Nie mogłem uniknąć uderzenia w kamień na przedostatnim etapie, który złamał amortyzator. To było rozczarowujące, ale myślałem, że stracę więcej niż 15 sekund. Jutro będzie lepiej, kiedy nie jestem pierwszy w drodze!”
Peugeot zajmował wszystkie cztery najlepsze miejsca. Jako wschodząca fińska gwiazda Juuso Pykalisto prowadzi klijencką specyfikację 206 konsekwentnie meldując się trzecich miejscach, aż do awarii napędu na szóstym  co zmusiło go do wycofania.
Subaru Pettera Solberga był pierwszym nie-Peugeotowym samochodem w Parc Ferme. Młody Norweg zadowolony ze swoich wyników. Petter Powiedział: "Wszystko działało dobrze - wcale nie było źle. Byliśmy szybcy, a ogólne odczucia w samochodzie są dobre. To jest w porządku być w pozycji najlepszego nie-owego kierowcy, ale chcę walczyć z najlepszymi”.
Piąte miejsce było najlepszym, jakie Ford mógł zebrać z Colinem. McRae (1 min 16sec za Burns) zakończył dzień zdziwiony osiągami konkurencyjnych samochodów. "Jedziemy tak szybko, jak to możliwe, ale nie możemy dorównać czasom "Trzej kierowcy Peugeota na szczycie tabeli" - powiedział McRae. Focus wydaje się świetny, ale dane pokazują, że tracimy czas wszędzie nie tylko w konkretnych miejscach. Gdyby tak nie było to trzy najlepsze samochody miałyby całkiem niezłą bitwę!”
Na szóstym miejscu był drugi Ford Carlosa Sainza. Sainz próbował zmienionych ustawień zawieszenia w godzinach porannych. Okazały się nie najlepsze i wrócili do oryginalnych ustawień. Zmiany zadziałały i Sainz wspiął się z 10. na szóste miejsce w fazie popołudniowej. Ustanowił najszybszy czas na ostatnim oesie, powtórki superoesu na Killeri. "W końcu to nie był zły dzień. Mamy tylko dwie sekundy za Colinem i walka jest jeszcze otwarta. Jestem zaskoczony. Jesteśmy tak daleko w tyle za trzema wiodącymi samochodami. To dość kłopotliwe. Tak naprawdę dlatego, że cały zespół był pewny siebie i miał nadzieję na wiele Więcej.” Trzeci Ford Markko Martina zakończyły dzień na dziesiątym miejscu.
Tommi Makinen zakończył dzień na ósmym miejscu, jedno za Peugeotem prywatnego Sebastiena Lindholma. "Dla mnie to nie był dobry dzień dzisiaj. Nie mieliśmy żadnych problemów z samochodem ani oponami, ale czegoś brakuje, a ja nie byłem w stanie pojechać szybciej. Wszystko, co możemy teraz zrobić, to  zobaczyć wyniki dziś wieczorem, wprowadzić jakieś zmiany i mieć nadzieję na lepszy dzień jutro".
W Hyundaiu Freddy Loix po raz kolejny był najszybszym w zespole. Kierowca, kończąc dzień na dziewiątym miejscu w klasyfikacji generalnej, podczas gdy kolega z zespołu Juha Kankkunen była jedenasty. Trzeci Accent WRC Armina Schwarza znalazł się na 15. miejscu, walcząc o dojście do porozumienia Z fińskim szutrem.
Mitsubishi Ralliart wprowadziło na rynek swoją najnowszą ewolucję Lancera w Finlandii i wczesne wskazania nie wydawały się zbytnio pokazywać poprawy, gdy walczyli o dopasowanie tempa czołówki. Jani Paasonen znalazł się na 12. miejscu (2 minuty do lidera). Alister McRae doświadczył kilku problemów w ciągu dnia i dwukrotnie złamał zawieszenie. Zrzuciło go to na 17. miejsce. "Samochód jest o wiele łatwiejszy w prowadzeniu niż stary i jutro będziemy naciskać, starając się poprawić nasze czasy" - powiedział McRae.
Francois Delecour wycofał się na 9 oesie. "Nie wiem dokładnie co się stało, ale było kilka problemów. Straciliśmy wspomaganie kierownicy kiedy zbiornik się poluzował i wyciekł płyn, ale szybko to naprawiliśmy. Następnie na dziewiątym oesie straciliśmy ponownie, a następnie, gdy wylądowaliśmy po małym skoku, zawieszenie na przednim lewym kole rozwaliło się.
Skoda również uznała że jest silna z ich poprawioną Octavią WRC. Kenneth Eriksson dobrze się rozpoczął dzień, ale był zmuszony do wycofania się po 6 oesie po problemach z paliwem. Niesprawna pompa paliwa sprawiła że zabrakło mu benzyny na drodze z odcinka z powrotem do parku serwisowego. Zatrzymali się tylko dwa kilometrami od obszaru serwisowego i problemem był niemożliwy żeby go naprawić. Toni Gardemeister zakończył dzień na 15 miejscu. "Jedyną wadą jest to, że jutro będę pierwszy na drodze, więc „zamiatam” nawierzchnię dla innych. Mimo to ja pojadę tak szybko, jak to możliwe.  Toni wydawał się zadowolony z nowo homologowanej Skody Octavii WRC. Tylko mały problem z centralnym dyfrem kosztował go czas na 6 oesie.
Citroen Thomaas Radstroma znalazł się w pierwszej dziesiątce na trzech oesach, ale większość swojego dnia był poza pierwszą dziesiątą. Ostatecznie zajął 14. miejsce. Kolega z drużyny Sebastien Loeb również uznał ten dzień za trudny i zakończył dzień na 16. miejscu.
Pięćdziesiąt z 77 startujących opuściło jasne i słoneczne Jyvaskyla na drugi i najdłuższy etap rajdu.
Peugeot rozpoczął dzień od zajęcia całego podium, ale do czasu. Do parku ferme wieczorem dotarły tylko dwa z nich.
Burnsa Peugeot 206 WRC wylądował mocno po jednej z charakterystycznych hop na słynnym oesie Ouninpohja. Uderzenie było tak silne że pękł intercooler, a Richard musiał ukończyć oes bez mocy. Zarobił również 20 sekund kary po tym, jak jego mechanicy walczyli o naprawę Uszkodzenia. Richard powiedział: „Mój problem był bardzo niefortunny, ponieważ zwykle jedziesz ten skok płasko. Tym razem tył samochodu uniósł się więc nos mocno uderzył w ziemię. Jestem bardzo Zawiedziony, ponieważ dobrze nam szło, ale przynajmniej byliśmy w stanie dojechać do serwisu i  rozwiązać problem”.
Spóżnienie Burnsa zrzuciło go na trzecie miejsce. Z najszybszym czasem Harri Rovanpera został nowym liderem. Radość, którą Finn poczuł wkrótce wyparowała, gdy został zmuszony do wycofania po urwaniu koła. Kamienie, 14 km od początku oesu spowodowały wyszczerbienie felgi, ale sytuacja szybko się pogorszyła. Pęknięta opona uszkodziła amortyzatory i ostatecznie zawieszenie. Pod koniec 40-kilometrowego etapu przednia prawa strona samochodu była tak mocno uszkodzona, że Harri nie był w stanie jechać dalej. "To prawdziwa szkoda" - powiedział Harri. "Byliśmy na doskonałej pozycji, a kamienie, które uderzyliśmy, nie różniły się od wiele kamieni, które przejechaliśmy już na tym rajdzie.
To sprawiło, że Gronholm objął prowadzenie. Ponownie dominował na oesach i zakończył dzień z 1 minutą 34 sekundy przewagi. Marcus powiedział: „Ustawienie samochodu jest naprawdę dobre teraz i mam pewność, że będę naciskał. Dziś rano nie miałem tak dużego wyczucia tyłu samochodu i straciłem trochę pewności siebie. Dzisiejsze etapy pasowały do mnie i Peugeota bardzo dobrze i jeśli będziemy to kontynuować, mam nadzieję, że możemy być jutro na najwyższym stopniu podium”.
W międzyczasiePetter Solberg w Subaru rozpoczął dzień na czwartym miejscu Ale po kiepskim wyborze opon dwa Fordy wyprzedziły go i znalazł się na piątym miejscu. Powiedział: „To było dobry dzień i jestem szczęśliwy. Wybrałem opony, które były trochę zbyt miękkie dla warunków na dwóch pierwszych sekcjach, ale ostatnie dwa etapy były bardzo dobre - cały pakiet działał bardzo dobrze na twardszej nawierzchni. To rozczarowujące, że straciliśmy czas na ostatnim oesie, ale na jutro będę chciał złapać Carlosa i Colina”.
Focus WRC nie pomyliły się, ale nadal byli poza nim. Colin McRae zmęczony oesem zrobił sobie przerwę za kierownicą, aby Grist mógł prowadzić ostatni łącznik sekcji, ale był zadowolony z pracy. "To było bardzo długie i zmęczyłem się, ale było dla nas stosunkowo proste" - powiedział. "Zakręty były tak szybkie, że trzeba być naprawdę pewnym siebie. Zarówno tempo, jak i samochód, aby móc je zaatakować są właściwie. Jechaliśmy na 100 % przez cały dzień, i zrobimy to samo jutro.
Sainz był również zadowolony z tego dnia. "Miałem dobrą walkę z Solbergiem dzisiaj i kluczem do jutra będzie trzymanie go za sobą. Trudno będzie złapać Colina, ponieważ różnica jest dość duża, ale będę naciskał i zobaczę, co się stanie. Nie możemy dorównać prędkości dwóch czołowych kierowców; ich tempo jest dość niewiarygodne. Ale jeśli Colin i ja możemy zająć trzecie i czwarte miejsce To byłyb to dobre punkty dla Forda.
Markko Martin poczynił stałe postępy w ciągu dnia, Dopingowany przez dużo fanów z Estonii. Zajął szóste miejsce a jego jedynymi kłopotami na 13 oesie, najdłuższym w etapie rajdu, kiedy system antydeflacyjny rozszczelnił się na prawej opony. "Było kilka bardzo szybkich sekcji w etapie i wibracje były tak duże, że trudno było się skupić czasami" - powiedział Martin.
Tommi Makinen w Subaru przeniósł się z dziewiątego na siódme miejsce, konsekwentnie plasując się w pierwszej dziesiątce, chociaż jego miejsce było zagrożone przez Lindholma, który chciał pokazać zalety mocy Peugeota.
Ogólnie był to dobry dzień w Mitsubishi. Jani Paasonen awansował na 9 miejsce, wyprzedzając Freddy Loix i Janne Tuohino mimo słabej pozycji startowej. Alister McRae również przeniósł się w górę na 14 pozycję, jednak również z problemami, gdy zostali zmuszeni do zatrzymania się by ugasić pożar na ostatnim etapie. "Jedna z tylnych opon pękła po uderzeniu w skałę i płyn wyciekł na hamulce, co spowodowało ogień" - powiedział Alister. "Zatrzymaliśmy się, ugasiliśmy pożar i zmieniliśmy koło, straciliśmy dużo czasu. Wcześniej mieliśmy dobry dzień”.
Również Hyundai Accent z Freddy Loixem i Arminem Schwarzem zanotowały postęp. Loix skończył dzień na dziesiątym miejscu, podczas gdy Schwarz awansował na 15 miejsce. Loix uznał, że jest to trudniejsze W przypadku problemów z hamulcami, wraz z problemami z ich obsługą. Jak wyjaśnił Loix: „To był frustrujący dzień, zwłaszcza gdy mieliśmy nadzieję zaatakować mocno, bo odcinki pasują do mojego stylu. Najpierw mieliśmy problemy z hamulcami, następnie duża podsterowność w zakrętach. Mam nadzieję że możemy rozwiązać wszystkie problemy na jutro”.
Juha Kankkunen w trzecim Accencie miał przedwczesny koniec. Powiedział: „Naprawdę nie mogłem się doczekać dzisiejszych etapów. - znam je dobrze i lubię na nich jeździć, więc szkoda. Zdecydowaliśmy dziś rano, aby naprawdę pojechać bardzo szybko. Rolka wydarzyła się na parti szybkich zakrętów. Przesunęliśmy się szeroko, a tylne koło wpadło w głęboki rów a samochód wjechał na dachu w środek drogi. Samochód był sprawny, ale uszkodzenia również spore. Wspaniale jest kontynuować”.
Citroen Xsara z Thomasem Radstroem i Sebastienem Loebem przeżył dzień bezproblemowo i wrócił do Jyveskyla na 12 i 13 pozycji. Inżynierowie zespołu koncentrowali się na ulepszaniu samochodów i wypróbowanie różnych opcji zarówno w zakresie zawieszenia, jak i ustawienia transmisji.
Toni Gardemeister ze Skody nie miał najlepszych dni. Rozpoczął dzień na 13. miejscu, a znalazł się na 15 na końcu etapu.
Pomimo tego, że Richard Burns wygrał trzy oesy, starając się zbliżyć do prowadzącego, to Marcus Grunholm wygrał domowy rajd, trzeci rok z rzędu.
Powiedział Granholm. "To bardzo dobre dla mistrzostwa. Wszystko poszło według planu. Czułem się znacznie lepiej, gdy wróciłem do swoich ulubionych ustawień”, podczas gdy Burns dodał: „Nie można oceniać wszystko, co wydarzyło się po wczorajszym problemie. To był frustrujący rajd, ponieważ poczułem swoje pierwsze zwycięstwo dla Peugeota Powinno się to tu zdarzyć. Ale był to bardzo przydatny rajd dla przyszłych szutrowych imprez w Nowej Zelandii, Australii i Wielkiej Brytanii. Wiem więcej o tym, jak prowadzić samochód na tych nawierzchniach.”
Colin McRae i Nicky Grist wyglądali na mocno zawiedzionych, gdy spektakularny ogień zakończył ich rajd. Do mety pozostały dwa odcinki specjalne. Dochodzenie przeprowadzone przez zespół wskazało że ogień został spowodowany przez dużą skałę, która spłaszczyła Wydech i rozbiła tylny dyferencjał. Przeciekający olej kapał Na gorący wydech. "Około 700 metrów od końca zaczęło coś śmierdzieć i zanim dotarliśmy do linii stopu, był gęsty czarny dym w kokpicie" - powiedział McRae. "Nie mogliśmy nic zobaczyć ani oddychać. Gdy wyskoczyliśmy cały tył samochodu i z tyłu koła płonęły. Próbowaliśmy zgasić płomienie, ale za każdym razem gdy myśleliśmy że to zrobimy, samochód ponownie się zapalił. W końcu straż pożarna ugasiła go pianą.
"Myśląc o tym, widzieliśmy jak ludzie machali nam do ostatnich kilometrów odcinka, ale myśleliśmy, że to tylko entuzjastyczni fani. To takie rozczarowujące, bo wszystko tak dobrze poszło. Samochód jechał idealnie w rajdzie, tempo było dobre i to jest jeszcze bardziej frustrujące, ponieważ byliśmy tak blisko do końca. Trzeci byłby dobry wynik, taki o jakim mówiliśmy przed startem" - dodał Szkot.
To pozostawiło ostatnie miejsce na podium dla Pettera Solberga, który powiedział: "To bardzo, bardzo dobry wynik! Jestem bardzo szczęśliwy. Na tym rajdzie trzecie miejsce jest jak zwycięstwo! Mocno naciskałem przez cały dzień i miałem odpowiedni dobór opon, wszystko działało idealnie, ale wiedziałem, że będzie to ciężka walka z Carlosem i z pewnością było blisko. Nie mogę wam powiedzieć, jak bardzo byłem zdenerwowany. Chłopaki w zespole zrobili świetną robotę, każdy pracował na maksa".
Carlos Sainz, czwarty po drugim etapie, przedłużył swoje szanse na podium. Przewaga nad Petterem Solbergiem na odcinku otwarcia dnia. Jednak pomimo wspólnego najszybszego czasu na następnym oesie i zwiększając swoją przewagę jeszcze bardziej, nałożono 10 sekund kary za falstart. Solberg pokonał Sainza na następnym oesie i powstrzymał Hiszpana przez trzy ostatnie oesy. Różnica wynosiła 4,2 sekundy.
"Po 15 latach w rajdach, to pierwszy raz, kiedy zrobiłem falstart" - powiedział Sainz. "Mam dość kary, ale to był mój błąd i takie jest życie. Cieszę się, że mogę skończyć z punktami, ale rozczarowane pozostaje że nie pokonałem Pettera i zdumiony szybkością zwycięzców. Przed nami dwa asfaltowe wydarzenia Teraz i to będzie trudne, ale cały zespół jest ciężko pracuje, aby utrzymać nadchodzące ulepszenia”.
Markko Martin, niezadowolony z konfiguracji swojego samochodu podczas pierwszego etapu, był zachwycony swoim ostatnim występem i piątym miejscem. Martin był najszybszym kierowcą na ostatnim etapie. Był najszybszy na dwóch z sześciu etapów i drugi najszybszy na dwóch. Więcej, pomimo zranienia pleców po ciężkim lądowaniu nad jednym z wielu dużych skoków. "Mieliśmy dziś świetną zabawę, ta była naprawdę przyjemna" - powiedział estoński kierowca. "Jestem rozczarowany moimi błędami wcześniej w rajdzie, ale mam nadzieję, że będę wiedział więcej w przyszłym roku. Cieszę się, że zdobywam punkty co było jeszcze ważniejsze dla Forda po wycofaniu się Colina.
Tommi Makinen jechał konsekwentnie i zajął szóste miejsce w klasyfikacji generalnej, Powiedział: „To było trudny rajd dla mnie i wynik jest rozczarowujący. Jest coś, czego gdzieś brakuje, poczyniliśmy pewne postępy będąc tutaj, ale będziemy koncentrować się na większych Ulepszeń przed Nową Zelandią”.
Krok drugiego Mitsubishi zapewnia mieszane uczucia, a dla Alistera McRae oznaczało to wycofanie się na 18 oesie, kiedy jego zawieszenie zostało urwane. "Trzy kilometry przed metą poczułem, że coś jest nie tak" - powiedział. Alister. "Zatrzymaliśmy się, aby spojrzeć. Kamień uderzył w tylną część samochodu. Prowadzenie dalej byłoby trudne dla nas jak i podążające za nami załogi, więc zatrzymaliśmy się. To jest wstyd, że tak się kończy; samochód jest zdecydowanie o krok Do przodu. Teraz patrzymy na Niemcy i mam nadzieję, że zobaczymy prace rozwojowe nad nowym samochodem które mogą nas posunąć do przodu."
Jego kolega z drużyny Jani Paasonen, miał lepszy dzień. Zaczął na dziewiątym miejscu i poczynił stały postęp. Dzień kończył w pierwszej dziesiątce cztery razy. W końcu zakończył rajd na ósmym miejscu.
Wygląda na to, że Freddy Loix i Armin Schwarz z Hyundaia  mieli najlepszy ostatni dzień. Loix początkowo na dziesiątym miejscu przegrywał z Citroenem Thomasa Radstroma w drugim dniu, ale po obu McRae, a potem gdy Radstrom wycofał się zajął dziewiąte miejsce. W ostatnich dwu etapach zanotował czasy dziesięć razy w pierwszej dziesiątce. Kolega z zespołu Schwarz również przesunął się z 15 na 13 miejsce.
Po raz kolejny Citroen pokazał swój potencjał na przyszły rok gdyż dwa samochody jechały w ostatnim dniu. Koło fortuny zmieniło się na przedostatnim oesie dnia, kiedy Thomas Radstrom wypadł z dziesiątego miejsca. Strata przesunęła Sebastiena Loeba w górę. Zakończył on rajd na dziesiątym miejscu. "Czułem się nacznie lepiej z samochodem i terenem od wczorajszego popołudnia" - powiedział Sebastien. "Myślę, że to jest to, co ktoś nazywa zdobywanie doświadczenia..."
Jedyny ocalały kierowca Skody, Toni Gardemeister, również miał dobry dzień z ich poprawionym samochodem. Gardemeister przeszedł z 14 miejsca do dwunastej pozycji w ciągu ostatniego dnia. Trzy razy znalazł się w pierwszej dziesiątce. Patrząc wstecz na dzień, młody Finn nie mógł znaleźć winy w swoim nowym Evo Octavia: "Ten samochód działał naprawdę dobrze - nie wybijał z rytmu. Wysoka prędkość była jednym z mocnych punktów Skody. Nowy silnik jest mocniejszy, a obsługa samochodu była w porządku, choć z odrobiną nadsterowności, ale nie ma się czym martwić”.

Peugeot 206 WRC.

Copyright © 2012-2018 KWA-KWA.pl - Rajdy i Wyścigi.
Wszystkie prawa zastrzeżone.

Marek Kaczmarek
tel. 606 169 768
e-mail: kwa.kwa@op.pl