POLSKA

POLSKA

Reklama

Logowanie

Poniżej możesz wyszukać interesujące Cię zdjęcia w galerii i dodać je do koszyka.


Wyszukiwanie rozszerzone





Nie pamiętasz hasła?
Nie pamiętasz nazwy użytkownika?
Nie masz jeszcze konta? Rejestracja

Obszar pobierania

Polecane strony

 

Błażej Krupa

 

RajdowyPuchar.pl

 

AutoSport Retro

BMW 1600 Ti.

37 Rallye Monte Carlo.

20-25.01.1968r.

Henryk Ruciński i Adam Wędrychowski (BMW 1600 Ti).

Model.

BMW 1600 Ti.

BMW 1600 Ti.

BMW 1600 Ti.

BMW 1600 Ti.

BMW 1600 Ti.

BMW 1600 Ti.

37. Rallye Automobile de Monte-Carlo – rajd samochodowy rozgrywany w Monaco od 20 do 25 stycznia 1968 roku. Była to pierwsza runda Rajdowych Mistrzostw Europy w roku 1968. Rajd został rozegrany na asfalcie i śniegu. Na starcie stanęło 200 załóg, ukończyło 79.
Nie udało się w ubiegłym roku - udało się teraz: Anglicy Vic Elford i David Stone - fabryczni kierowcy Porsche wygrali 37 Rajd Monte Carlo. Na poprzednim rajdzie byli o krok od zwycięstwa: o przegranej zadecydował niewłaściwy dobór opon na ostatnim, najtrudniejszym etapie. Tym razem nie było niespodzianek z pogodą na dwóch decydujących etapach, walka o zwycięstwo rozegrała się między ścisłą czołówką najlepszych rajdowców Europy.
Ostatecznie do tegorocznego Rajdu Monte Carlo wyruszyło z 8 punktów startowych 200 załóg, do mety pierwszego etapu dotarło 153. Wśród 47 pechowców, którzy odpadli już w trakcie dojazdu do Monte Carlo nie było naszych załóg. Tylko Włodzimierz Markowski z Wiesławem Mrówczyńskim w Porsche 912 zameldowali się z opoźnieniem, inkasując pierwsze punkty karne. Uszkodzona jeszcze pod Olsztynem chłodnica oleju, mimo że naprawiana w drodze, stała się przyczyną kolejnego uszkodzenia: zatarcia panewek. O dalszej eździe nie było mowy - Markowski i Mrówczyński wycofali się z rajdu na początku drugiego etapu. Właśnie drugi etap, o długości 1491 kilometrów, miał dla wielu decydujące znaczenie. Skończyły się żarty, zaczęły się...odcinki specjalne i próby szybkości. Zaczęła się bezpardonowa eliminacja słabszych: tu już liczyły się nie tylko spóźnienia na punktach kontroli czasu, ale ito, kto szybciej przejedzie trasy owych odcinków specjalnych. Ci co wystartowali do drugiego etapu walczyli o miejsce w grupie "sześćdziesięciu", których regulamin dopuszcza do trzeciego etapu. Na drugim etapie utworzyła się czołówka rajdu i w tej ścisłej grupce najlepszych, między którymi były kilkudziesięcio-sekundowe różnice na odcinkach specjalnych, była nasza załoga Zasada i Dobrzański. Niestety, wskutek uszkodzenia silnika wycofała się na drugim etapie druga nasza załoga: Ryszard Nowicki i Czesław Murawski - NSU 1000. Klasyfikacja po drugim etapie przyniosła tylko jedną niespodziankę: prowadziła francuska załoga - G.Larrousse i M.Callewaert w samochodzie Renault Alpine. Na dalszych miejscach byli: V.Elford i D.Stone - Porsche, P.Toivonen i M.Tinkkanen - Porsche, R.Aaltonen i H.Liddon - BMC Mini Cooper, O.Andersson i J.Davenport - Lancia Fulvia. Nasza najlepsza załoga S.Zasada i J.Dobrzański była na 8 miejscu. H.Ruciński i A.Wędrychowski - BMW 1600 Ti zajmowali po drugim etapie 50 miejsce, a A.Weiner i J.Karel też na BMW 1600 Ti - 55 miejsce. Obie te załogi obok Zasady i Dobrzańskiego zakwalifikowały się więc do grupy dopuszczonych do ostatecznej rozgrywki.
Przed startem do ostatniego etapu Zasada wycofał się z rajdu; musiał wrócić do kraju na pogrzeb ojca. Po pierwszych odcinkach specjalnych ostatniego, nocnego etapu górskiego w Alpach odpadł z walki dotychczasowy lider - francuska załoga Larrousse i Callewaert na Renault Alpine: w zderzeniu z kamieniami leżącymi na drodze uszkodzili samochód i w ten sposób Renault straciło szanse na dobry wynik w tym rajdzie, na co bardzo w tej fabryce liczono. Wycofała się też na tym etapie załoga Makinen i Easter - BMC Mini Cooper. W tej sytuacji końcowe wyniki tegorocznego rajdu niewiele odbiegały od ustalonej już po drugim etapie kolejności. Zwyciężyli Anglicy Vic Elford i David Stone - Porsche 911T - 3h55'16". Na drugim miejscu znaleźli się Finowie Pauli Toivonen i Martti Tiukkanen - Porsche 911T ze stratą -1'16". Najniższy stopień podium zajęła fińsko-angielska załoga Rauno Aaltonen i Henry Liddon - BMC Mini Cooper S, tracąc do zwycięzców 5'35". Polacy zajęli 41 miejsce w klasyfikacji generalnej i 2 w klasie 1/4.

BMW 1600 Ti.

Ruciński Henryk – kierowca rajdowy, mistrz Polski, uczestnik Rajdu Monte Carlo.
Mieczysław Henryk (używał drugiego imienia) Ruciński urodził się w Pawłowicach 3 października 1917 roku w domu młynarza Antoniego Zwierzchowskiego. Miejsce urodzenia było chyba trochę „przypadkowe”, gdyż jego rodzice - kupiec Lucjan Ruciński i jego żona Marianna zd. Niedźwiedzińska, mieszkali wówczas w Poznaniu. Młodość spędził w Poniecu i Poznaniu, gdzie jego ojciec prowadził skład olejów samochodowych. To tu zafascynował go świat motoryzacji. „Ruta” jak nazywali go przyjaciele, był jedną z najbardziej znanych postaci sportu samochodowego w Polsce w latach pięćdziesiątych i siedemdziesiątych. Już w początkach lat pięćdziesiątych startując na Fiacie 600 Multipla dał się poznać jako zawodnik niezwykle odważny, zdecydowany a zarazem bezpośredni, szczery kolega. Jako jeden z pierwszych Polaków brał udział w Rajdach Monte Carlo, począwszy od 1965 roku nieomalże bez przerwy do 1971 roku. Henryk Ruciński, to także wielokrotny Samochodowy Mistrz Polski w latach 1959, 1961 i 1964, a także wicemistrz Polski w latach 1960, 1965, 1967, 1971 i 1972. Reprezentował wielokrotnie Automobilklub Wielkopolski i Polski Związek Motorowy w krajowych i zagranicznych rajdach takich jak: Wisły, Stomila, Warszawskim, Żubrów. Brał udział w rajdzie Monachium – Wiedeń – Budapeszt w 1967 roku oraz w licznych rajdach europejskich. Trudno dziś zliczyć w ilu jeszcze innych imprezach samochodowych reprezentował On barwy narodowe i Wielkopolski. Miarą sukcesów Henryka Rucińskiego było przyznanie Mu tytułu Zasłużonego Mistrza Sportu. Był także Członkiem Sportowej Komisji Samochodowej PZM i rajdowym kapitanem sportowym tego związku. Henryk Ruciński zmarł w 1977 roku. Dziś wspominamy Go jako prekursora sportów samochodowych w trudnych czasach powojennej Polski.

BMW 1600 Ti.

Copyright © 2012-2018 KWA-KWA.pl - Rajdy i Wyścigi.
Wszystkie prawa zastrzeżone.

Marek Kaczmarek
tel. 606 169 768
e-mail: kwa.kwa@op.pl